Wspólnota Mieszkaniowa

oczywiscie, przeciez nie pisalem ze chce darmowy.

tak, legalizacja ktora nic nie da plus ekspertyza ktora moze cos dac.

oczywista oczywistosc i zarazem dla mnie kolejny przyklad patologii niestety, poniewaz: dalem komus pieniadze na zakup licznika a ten ktos wstawil na fakturze swoje dane zamiast moich jako nabywcy.

Tak samo dajesz pieniądze na remont windy, czy naprawę furtki, ale faktury na to są wystawiane na wspólnotę.
I podobnie jest z rozliczaniem mediów kolanowych.

fakture mam za liczniki od sprzedawcy mieszkania wiec to wspolnota zawlaszczyla moja wlasnosc, to ze obecnie wspolnota oplaca legalizacje licznikow np. z funduszu remontowego nie ma znaczenia bo te “pierwsze” liczniki i tak sa moje a wspolnota nie rozliczyla z nich sie ze mna. po prostu wstawila nowe zabrala stare czyli dokonala mozna rzec zadoscuczynienia za zabrane mi liczniki, legalizacje prosze bardzo niech oplaca ale liczniki i tak sa moje.
zreszta uowl cos mowi o zawlaszczeniu ale trudno mi odnalezc stosowny fragment, wskazywalem tez wczesniej zdaje sie art. 52kc

Uwl nic nie mówi o zawłaszczeniu.

Art. 52 kc mówi, że czynność prawna mająca za przedmiot rzecz główną odnosi skutek także względem przynależności, chyba że co innego wynika z treści czynności albo z przepisów szczególnych. Norma ta ma więc charakter względnie wiążący, więc jeżeli strony postanowią inaczej, przynależność niekoniecznie musi dzielić los prawny rzeczy głównej. Jaki tu widzisz związek ze swoją sytuacją?

A jeśli zapłaciłeś za liczniki, to powinieneś przede wszytkim wyjaśnić ze wspólnotą, jaki jest u was status tych liczników. Czy są uważane za część nieruchomości wspólnej (a w takim razie dlaczego poprzedni właściciel Ci je sprzedał), czy też należą do właścicieli lokali, a wtedy to oni powinni (czy to sami, czy za pośrednictwem wspólnoty) płacić za ich legalizację.