Zarządca powierzony i Umowa z deweloperem
Odp.: Zarządca powierzony i Umowa z deweloperem
Ja wiem, że licencjonowani powszechnie wciskają kit właścicielom lokali, że mogą zarządzać ich nieruchomościami bez umowy. Wiem, że deweloperzy podsuwają wspólnotom ustawionych zarządców po to, aby: 1) z korzyścią dla dewelopera rozliczali koszty zarządu nieruchomością do czasu sprzedania wszystkich lokali, 2) opóźniali wspólnotę i właścicieli lokali w dochodzeniu uprawnień z tytułu rękojmi za wady budowlane. Wiem, że licencjonowane cwaniaki chcą brać pieniądze jako zarządcy, ale odpowiedzialność ponosić co najwyżej, jako administratorzy. Nasze forum jest jednak formą samopomocy właścicieli lokali i to interesów właścicieli lokali będziemy tutaj bronili przede wszystkim. Bzdur wygodnych dla licencjonowanych nie będziemy rozpowszechniać.Posesja pisze:Ale najważniejsze, że żaden przepis nie wymaga zawarcia umowy w przypadku powierzenia zarządu w trybie art. 18.1 uwl - i najczęściej tak się dzieje w praktyce: zdawkowy zapis w akcie notarialnym sprzedaży lokalu jest jedyną podstawą prawną podjęcia czynności zarządzania nieruchomością wspólną przez zarządcę.
W tym wątku nie dyskutujemy o administrowaniu lub pełnomocnictwach, ale o powierzeniu zarządu nad nieruchomością osobie fizycznej lub prawnej, a więc w konsekwencji - odjęciu współwłaścicielom nieruchomości prawa podejmowania decyzji w zakresie zwykłego zarządu i przekazaniu tego prawa (i obowiązków z tym związanych) zarządcy. Jesteś licencjonowanym zarządcą więc nie udawaj nierozgarniętego matoła, który nie odróżnia tych czynności prawnych. Tym bardziej, że powołujesz się na uchwałę Sądu Najwyższego z 17 lipca 2007 r., sygn. akt III CZP 69/07, w uzasadnieniu której możemy przeczytać:Posesja pisze:Owszem, umowa o zarządzanie musi mieć formę pisemną pod rygorem nieważności (wynika to z ugn), ale nie ma obowiązku zawierania akurat tego rodzaju umowy. Właściciele nieruchomości nie są prawnie ograniczeni w wyborze formy prawnej zlecenia czynności zarządzania. Mogą zawrzeć umowę zlecenia lub propagowaną przez to forum "umowę o administrowanie", mogą tez udzielić pełnomocnictwa itp.
Po drugie, art. 185 ust. 3 u.g.n. rozstrzyga, że „zakres uprawnień i obowiązków zarządcy wynika z przepisów ustawy, przepisów odrębnych ustaw oraz z umowy o zarządzanie nieruchomością”. Mimo, że odstąpiono tu od przyjętej w kodeksie cywilnym koncepcji regulowania umów nazwanych przez wyraźne określenie obowiązków stron, to jednak także umowę o zarządzanie nieruchomością należy uznać za umowę nazwaną, gdyż jej zawarcie powoduje powstanie uprawnień i obowiązków zarządcy wynikających z „przepisów ustawy, z przepisów odrębnych ustaw oraz z umowy o zarządzanie nieruchomością”.
Po trzecie, umowa jest sprecyzowana podmiotowo. Jedną stroną umowy jest - stosownie do art. 185 ust. 2 u.g.n. - zarządca nieruchomości w rozumieniu art. 184 ust. 2 u.g.n. lub przedsiębiorca, o którym stanowi art. 184 ust. 3 u.g.n., drugą stroną: właściciel nieruchomości, wspólnota mieszkaniowa lub inna jednostka organizacyjna, której przysługuje prawo do nieruchomości.
Po czwarte, o stypizowanym charakterze umowy o zarządzanie nieruchomością świadczy tez treść art. 186 ust. 3 u.g.n. stanowiąc, że „w umowie o zarządzanie nieruchomością zarządca składa oświadczenie o posiadanym ubezpieczeniu” (chodzi o obowiązkowe ubezpieczenie OC).
Po piąte, ustawodawca określa formę umowy o zarządzanie nieruchomością – jako formę pisemną pod rygorem nieważności. Jeśli więc uwzględnić zastrzeżenie formy pisemnej z sankcją nieważności, to nie sposób twierdzić, że umowa o zarządzanie nieruchomością nie jest umową nazwaną.
Po szóste, nie bez znaczenia jest konsekwentne powoływanie w ustawie omawianej umowy jako „umowy o zarządzanie nieruchomością” bądź skrótowo „umowy o zarządzanie” (art. 185 ust. 2, 3 i 4, art. 185 ust. 5, art. 186 ust. 3 u.g.n.). Reasumując stwierdzić należy, że umowa o zarządzanie nieruchomością, o której stanowi art. 185 ust. 1 i 2 u.g.n., jest umową nazwaną. Zawarcie w formie pisemnej umowy o zarządzanie nieruchomością między podmiotami, o których mowa w art. 184 ust. 2 i 3 w związku z art. 185 ust. 2 u.g.n., powoduje skutki określone w art. 185 ust. 1 i 3 u.g.n.
Właściciele lokali, którzy dadzą sobie wmówić, że gospodarowanie własnym majątkiem powinni powierzyć komukolwiek bez zawarcia umowy określającej wzajemne prawa i obowiązki - zasługują na to, aby licencjonowani ich łupili bez skrupułów, zgodnie ze starą rzymską zasadą: Populus vult decipi, ergo decipiatur.Posesja pisze:Powtórzę: forma pisemna jest wymagana tylko dla umowy o zarządzanie, a czynności zarządzania mogą być wykonywane również na podstawie innych umów, dla których forma pisemna nie jest wymagana.
We mnie jest tyle emocji, co w sokowirówce odłączonej od prądu. Daj mi szansę i napisz coś błyskotliwego, a z pewnością tego nie przeoczę. Dopóki jednak będę czytał takie "odkrywcze" stwierdzenia:Posesja pisze:Proszę cię o powstrzymanie się od epitetów i emocjonalnych ocen pod adresem swoich polemistów, tego wymaga kultura osobista i netykieta. Tym bardziej, ze jesteś adminem forum.andy pisze:Wszystko to, co w tej sprawie, w tym wątku napisał Posesja - to są bzdury i kompromitacja dla licencjonowanego zarządcy.
to muszę przestrzegać innych czytających, że autor ma na tyle duże luki w wiedzy, że wystają spod licencji.Posesja pisze:Właściciele nieruchomości nie są prawnie ograniczeni w wyborze formy prawnej zlecenia czynności zarządzania. Mogą zawrzeć umowę zlecenia lub propagowaną przez to forum "umowę o administrowanie", mogą tez udzielić pełnomocnictwa itp.(...) Powtórzę: forma pisemna jest wymagana tylko dla umowy o zarządzanie, a czynności zarządzania mogą być wykonywane również na podstawie innych umów, dla których forma pisemna nie jest wymagana.
Art. 98 kodeksu cywilnego:
Pełnomocnictwo ogólne obejmuje umocowanie do czynności zwykłego zarządu(...)
Art. 99. § 2 kodeksu cywilnego:
Pełnomocnictwo ogólne powinno być pod rygorem nieważności udzielone na piśmie.
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Schowaj odnośniki |
Odp.: Zarządca powierzony i Umowa z deweloperem
Jeśli uważasz, że nie mam racji, to po prostu podaj przepis, który wymaga zawarcia takiej umowy. Po co ta propaganda?andy pisze:Ja wiem, że licencjonowani powszechnie wciskają kit...Posesja pisze:żaden przepis nie wymaga zawarcia umowy w przypadku powierzenia zarządu w trybie art. 18.1 uwl
Odbieram to jako zapowiedź cenzury, kasowania opinii, które są dla ciebie niewygodne i którym nie jesteś w stanie sprostać. Twój osobliwy język pełen obraźliwych przymiotników nie zastąpi argumentów. Lepiej odpowiedz na pytania albo podaj podstawę prawną, o którą prosiłem, zamiast tego bicia piany.andy pisze:Bzdur wygodnych dla licencjonowanych nie będziemy rozpowszechniać.
Przytoczony przez ciebie fragment uzasadnienia uchwały Sądu Najwyższego dotyczy umowy o zarządzanie! Gdybyś (przez przypadek, oczywiście) nie pominął pierwszego akapitu, byłoby to dla wszystkich jasne. Ten fragment zaczyna się tak:
Ty cały czas o umowie o zarządzanie, a ja ciągle powtarzam, że umowa o zarządzanie to nie jest jedyny rodzaj umowy, jaki właściciele mogą zawrzeć. Pisałem o tym dużo - czyżbyś przeoczył?2. Sporne jest zagadnienie, czy umowa o zarządzanie nieruchomością uregulowana art. 185 ust. 1 i 2 u.g.n. jest umową nazwaną. Mimo ogólnikowej regulacji tej umowy, można wskazać kilka argumentów przemawiających za udzieleniem odpowiedzi pozytywnej.
Po pierwsze, wprawdzie przedmiot umowy o zarządzanie nieruchomością nie został określony wprost, ale...
Źródło: http://www.sn.pl/orzecznictwo/uzasadnie ... 069_07.pdf
Co więcej - jeżeli właściciele powierzą zarząd osobie bez licencji (a przecież mogą to zrobić), to nie ma sensu zawierać z nią umowy o zarządzanie, bo będzie ona nieważna. O tym mówi sentencja cytowanej już uchwały SN:
Zawarta po dniu 31 grudnia 2001 roku umowa o zarządzanie nieruchomością - w rozumieniu art. 185 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 roku o gospodarce nieruchomościami (tekst jednolity Dz. U. z 2004 r. Nr 261, poz. 2603 ze zm.) - przez osobę nieposiadającą licencji zawodowej zarządcy nieruchomości jest nieważna.
Chcesz przez to powiedzieć, że dla wszystkich rodzajów umów jest wymagana forma pisemna? Przecież to nieprawda.andy pisze:Dopóki jednak będę czytał takie "odkrywcze" stwierdzenia:to muszę przestrzegać innych czytających, że autor ma na tyle duże luki w wiedzy, że wystają spod licencji.Posesja pisze:Właściciele nieruchomości nie są prawnie ograniczeni w wyborze formy prawnej zlecenia czynności zarządzania. Mogą zawrzeć umowę zlecenia lub propagowaną przez to forum "umowę o administrowanie", mogą tez udzielić pełnomocnictwa itp.(...) Powtórzę: forma pisemna jest wymagana tylko dla umowy o zarządzanie, a czynności zarządzania mogą być wykonywane również na podstawie innych umów, dla których forma pisemna nie jest wymagana.
Moja wypowiedź to był prawie dosłowny cytat z tejże uchwały SN, więc nie wiem, spod czego wystaje twoja niewiedza, ale wystaje jej bardzo dużo:
Co do pełnomocnictwa - oczywiście, pełnomocnictwo ogólne musi mieć formę pisemną, ale w przypadku powierzenia zarządu taką właśnie formę ma. Tym pełnomocnictwem jest właśnie zapis w AN o powierzeniu zarządu. Zgadzam się z opinią, że zarządca sprawujący zarząd powierzony jest pełnomocnikiem wspólnoty, a nie jej organem. Nie jestem w tym zdaniu odosobniony, podobną tezę wygłosił już dawno sąd apelacyjny w Katowicach (postanowienie Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 31 maja 2006 r., I ACa 290/2006: http://www.zarzadca.pl/content/view/644/94/ ).Sąd Najwyższy pisze:Właściciele innych nieruchomości nie są w żaden sposób ograniczani działaniem art. 189 i 190 ustawy, ponieważ przepisy tych artykułów nie znajdują do nich zastosowania. Jeśli więc właściciel nieruchomości innej niż wchodząca do zasobów, nie zarządza bezpośrednio swą nieruchomością, nie musi zawierać umowy o zarządzanie nieruchomością, lecz może w każdy aprobowany przez siebie i dopuszczalny prawem sposób uregulować kwestię gospodarowania swą nieruchomością (np. w zakresie tych działań, które wymagają dokonywania czynności prawnych może udzielić pełnomocnictwa, w zakresie czynności faktycznych może zawrzeć umowę podobną do umowy zlecenia itd.).
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Schowaj odnośniki |
Odp.: Zarządca powierzony i Umowa z deweloperem
Skoro tak, to jutro po wizycie właścicieli lokali u notariusza złożę wniosek o wpis do ksiąg , że zarząd powierzony sprawuje urzędujący premier do spółki z prezesem pewnej partii.Posesja pisze:Nieprawda. Powierzenie zarządu nie wymaga "notarialnego potwierdzenia" przez zarządcę. Takie twierdzenie jest bezpodstawne.
Myślisz, że notariusz nie pęknie ze śmiechu a sąd wieczystoksięgowy dokona takiego wpisu?
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Schowaj odnośniki |
Odp.: Zarządca powierzony i Umowa z deweloperem
Tutaj licencjonowani mają trudniej, niż na innych forach.Posesja pisze:Odbieram to jako zapowiedź cenzury, kasowania opinii, które są dla ciebie niewygodne i którym nie jesteś w stanie sprostać.andy pisze:Bzdur wygodnych dla licencjonowanych nie będziemy rozpowszechniać.
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Schowaj odnośniki |
-
- Podobne tematy
- Odpowiedzi
- Odsłony
- Ostatni post
-
- 1 Odpowiedzi
- 825 Odsłony
-
Ostatni post autor: piotrusb
19-05-2022, 16:57
-
- 13 Odpowiedzi
- 2321 Odsłony
-
Ostatni post autor: piotrusb
16-06-2021, 17:06
-
-
Koszty zarządu NW, a dorozumiana umowa quoad usum
autor: piotrusb » 07-10-2021, 13:38 » w Orzecznictwo sądów powszechnych - 0 Odpowiedzi
- 462 Odsłony
-
Ostatni post autor: piotrusb
07-10-2021, 13:38
-
-
-
Czy zarządca może wymagać opłaty za przygotowanie uchwały?
autor: Nemetiisto » 17-02-2023, 22:43 » w Zebrania, głosowania i inne procedury - 7 Odpowiedzi
- 1489 Odsłony
-
Ostatni post autor: Nemetiisto
19-02-2023, 18:06
-
-
-
Sprawozdanie finansowe muszą podpisać wszyscy członkowie zarządu; zarząd a zarządca
autor: piotrusb » 15-09-2021, 09:54 » w Orzecznictwo sądów powszechnych - 0 Odpowiedzi
- 1133 Odsłony
-
Ostatni post autor: piotrusb
15-09-2021, 09:54
-