Wydanie dokumentów do wglądu.

Przechowywanie, udostępnianie i kontrola dokumentacji. Zmiana sposobu sprawowania zarządu, zmiana zarządu lub zarządcy.
Wiadomość
Autor
AlterEgo
.
.
Posty: 493
Rejestracja: 17-04-2007, 19:21

Odp.: Wydanie dokumentów do wglądu.

#25 Post autor: AlterEgo » 15-02-2009, 18:38

To co cytujesz, jest częścią komunikatu Ministra Budownictwa w sprawie standardów zawodowych zarządców nieruchomości.

Na stronie Ministerstwa Infrastruktury www.mi.gov.pl jest Centralny Rejestr Zarządców Nieruchomości tutaj: http://www.mi.gov.pl/2-482c0ddde037d.htm.
Sprawdź, czy Twój "zarządca" jest w tym rejestrze.
Skargę na zarządcę można złożyć do Komisji Odpowiedzialności Zawodowej (KOZ) przy Ministerstwie Infrastruktury.

O działalności KOZ-y możesz przeczytać na Forum:
http://www.wspolnota.net.pl/viewtopic.php?t=1554
http://www.wspolnota.net.pl/viewtopic.php?t=1083

I jeszcze tu: http://www.rp.pl/artykul/176669,59863_P ... misja.html
oraz: http://www.serwisprawa.pl/artykuly,37,2 ... dowej#next

Ale zanim złożysz skargę, wyjaśnij dlaczego piszesz o czynszu?
Jeżeli jesteś właścicielką, to jesteś obowiązana płacić zaliczki na koszty utrzymania części wspólnych, własnego lokalu (media) i FR. One wynikają z przyjętych przez właścicieli uchwał. I masz prawo dostępu do wszelkich dokumentów wspólnoty.

Przeczytaj jeszcze raz ten temat, w którym piszesz (od 1-ej strony). Jest tu cytowany przepis, na który można się powołać, w razie odmowy udostępnienia dokumentów właścicielowi przez zarządcę (lub zarząd) oraz jakie działania należy podjąć.

Link:
BBcode:
HTML:
Schowaj odnośniki
Pokaż odnośniki do wpisu

Awatar użytkownika
Bleu
.
.
Posty: 101
Rejestracja: 22-10-2008, 20:27

Odp.: Wydanie dokumentów do wglądu.

#26 Post autor: Bleu » 17-02-2009, 14:02

JohnnyG pisze:Dziś jedna z członków zarządu była u "przewodniczącego" i zażądała
dokumentów dotyczących wspólnoty. Na to wyskoczyła z pokoju
jego żona i powiedziała: nic im nie dawaj. "Przewodniczący" odmówił
i zażądał pisemnej prośby oraz jakiejś komisji rewizyjnej.
Coś mi się zdaje, że trzeba będzie powołać się na art 276 kk.
Mam podobny problem, ale raczej z wnioskami właścicieli o kopię uchwał (to zrozumiałe) wraz z kopią listy do głosowania. Co do pierwszej części jest ona jasna, to co do drugiej mam zastrzeżenia.
1. Czy mam prawo kopiować i wydawać właścicielom listy właścicieli podpisanych pod uchwałą? Wgląd na miejscu tak, ale kopiowanie to już przekazywanie danych osobowych poza (baza danch) obszar chroniony przez administrującego bazą danych - Zarząd. Piszę bo mam uzasadnione podejrzenia co do działań tej osoby. Dotychczas przekazaliśmy dane bo to członek zarządu i ma wgląd w pełną dokumentację (także przetargową). Jednak po wywieszeniu kopii negocjowanej jeszcze propozycji umowy z wykonawcą zanim doszło do zakończenia rozmów stawia pod znakiem zapytania wiarygodność wyjaśnień co do celu. Na nasze szczęści wykonawca nie czytał wywieszanych u nas pism. Prośbę o listy do głosowania zgłosił na piśmie nie jako członek zarządu ale jako współwłaściciel chcąc zweryfikować legalność uchwały (minęło ponad pół roku). Mam wrażenie, że listy te znowu dostaną się w różne ręce.
Mając poważne obawy, że kilka osób (ze 150) próbuje zablokować wykonanie uchwały i w tym celu utrudniało negocjacje jak i podpisanie umowy oraz mając na względzie możliwość szukania "haków" na członków zarządu odmówiliśmy wydania kopii listy do głosowania umożliwiając wgdląd na miejscu w godzinach pracy administratora.
Myśląc o hakach i obawach także innych polecam temat ochrony danych osobowych.
Jest tam uzasadnienie ochrony tych (jakże cennych dla różnych firm zewn. ) danych.
http://www.giodo.gov.pl/364/j/pl
Zwłąszczcza część :
"...Ustawa o ochronie danych osobowych zawiera przepisy karne. Choćby nieumyślne naruszenie obowiązku zabezpieczenia danych przed ich zabraniem przez osobę nieuprawnioną, uszkodzeniem lub zniszczeniem podlega grzywnie, karze pozbawienia wolności do roku albo karze ograniczenia wolności.

Link:
BBcode:
HTML:
Schowaj odnośniki
Pokaż odnośniki do wpisu

owner
.
.
Posty: 6179
Rejestracja: 28-12-2006, 21:22

Odp.: Wydanie dokumentów do wglądu.

#27 Post autor: owner » 17-02-2009, 14:36

Bleu pisze:Choćby nieumyślne naruszenie obowiązku zabezpieczenia danych przed ich zabraniem przez osobę nieuprawnioną
Właściciel lokalu jest osobą uprawnioną.
Jeżeli możesz mu przekazać dokumenty wraz z zawiadomieniem o zebraniu, np. sprawozdanie finansowe łącznie z rozrachunkami z właścicielami (dane osobowe, wysokość zadłużenia), to możesz też - i powinieneś - udostępnić dokumenty poza zebraniem. Jeśli to zrobisz w biurze administratora, to właściciel ma prawo robić notatki, odpisy oraz fotokopie (zdjęcia aparatem cyfrowym). Nie możesz mu tego zabronić.

W razie rozpowszechniania cudzych danych osobowych przez właściciela, to on ponosi odpowiedzialność, a nie zarząd wspólnoty.

Link:
BBcode:
HTML:
Schowaj odnośniki
Pokaż odnośniki do wpisu

Awatar użytkownika
Bleu
.
.
Posty: 101
Rejestracja: 22-10-2008, 20:27

Odp.: Wydanie dokumentów do wglądu.

#28 Post autor: Bleu » 17-02-2009, 16:04

Nie mam zamiaru nikomu zabraniać. Zaczynam tylko patrzeć na wszystko z podejrzliwością właściwą "władzy". :hahaha:
Tak naprawdę , nie boję sie listy dłużników bo to są osoby winne świadczeń za których inni członkowie wspólnoty ponoszą ciężar opłat. Chodzi o to co zawarłem na końcu czyli udostępnianie listy właścicieli, adresów, udziałów , bo nie mam pewności co do jej dalszego losu. Nie wiem jak to się ma do dbania o:"....Ustawa o ochronie danych osobowych zawiera przepisy karne. Choćby nieumyślne naruszenie obowiązku zabezpieczenia danych przed ich zabraniem przez osobę nieuprawnioną, uszkodzeniem lub zniszczeniem podlega grzywnie, karze pozbawienia wolności do roku albo karze ograniczenia wolności..." Nie chcę zmienić mojego mieszkania na ograniczone lokum.
Co radzisz, jeśli mam podejrzenie, że osoby te wykorzystają tę liste do "niecnych' celów?
bleu

Link:
BBcode:
HTML:
Schowaj odnośniki
Pokaż odnośniki do wpisu

owner
.
.
Posty: 6179
Rejestracja: 28-12-2006, 21:22

Odp.: Wydanie dokumentów do wglądu.

#29 Post autor: owner » 17-02-2009, 16:13

Bleu pisze:Co radzisz, jeśli mam podejrzenie, że osoby te wykorzystają tę liste do "niecnych' celów?
Doniesienie do prokuratury. :haha:

Link:
BBcode:
HTML:
Schowaj odnośniki
Pokaż odnośniki do wpisu

Awatar użytkownika
Bleu
.
.
Posty: 101
Rejestracja: 22-10-2008, 20:27

Odp.: Wydanie dokumentów do wglądu.

#30 Post autor: Bleu » 18-02-2009, 11:50

owner pisze:Doniesienie do prokuratury. :haha:
"Daj mi siłę i wiarę,
kiedy sie zdaje,
że się nie uda nic...."
Tak mi spiewają moje dziewczyny
Ja bym dodał daj mi dużo czasu, bo mi go brakuje by wydeptywać ściezki po różnych instytucjach. I tak latam społecznie od burmistrza do MPWiK itd.
Ja ma go tylko tyle co nic, a do tego niektórzy właściciele kładą się jak Reytan na balkonie i krzyczą, że nie wpuszczą ekip remontowych.
Przecież bić się nie będę. Jeszcze mam trochę siły by tłumaczyć, ale gdy widzę okrągłe oczy i kapiąca z ust pianę zaczynam wątpić, czy jest jakaś metoda na naszą niezawisłość, samostanowienie i pieniactwo.
Jest uchwała o remoncie, jest firma wykonawcza, jest umowa, w której firma finansuje wykonanie prac a my spłacamy ją w ratach nieoprocentowanych przez dwa lata po wykonaniu. I co? Mimo b.korzystnej umowy mamy wciąż dyskusje z niektórymi właścicielami czy mamy prawo skuć ich kafelki, by naprawić płytę balkonowąi izolację, czy mamy prawo wyburzyć murki, stanowiące część barierek (rozpadające się od wilgoci i kawałkami spadające na chodnik) i uzupełnić to miejsce elementami metalowej balustrady, wykonujemy to z FR , na to jest uchwała podjęta w zeszłym roku i jest na to projekt budowlany z pozwoleniem, ale dalej mamy właścicieli, którzy kładą się na swoich kilku balkonach i krzyczą :"nie pozwalam"
Jak to w końcu rozwiązać?
Przecież to jest nasz obowiązek, bo jak komuś spadnie na "Ł.." cegłą to prokurator sam zapuka do moich drzwi.
Rozgoryczony BLEU

Link:
BBcode:
HTML:
Schowaj odnośniki
Pokaż odnośniki do wpisu

ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post

Wróć do „Dokumentacja wspólnoty i zmiana zarządzającego”