Kupno mieszkania komunalnego gdzie jest wspolnota
: 10-05-2022, 21:20
Witam, proszę o pomoc bo nie wiem już co robić.
Zacznę od początku.
Moja mama od 20 lat mieszka w mieszkaniu komunalnym od miasta. Dane mieszkanie jest na jednym piętrze z drugim mieszkaniem. Na początku był oczywiście wspólny przedpokoj aby sąsiadka mogła wejść do swojego mieszkania. Od dłuższego czasu zalozona jest wspolnota. Sąsiadka bez zgody pisemnej mojej mamy wykupiła mieszkanie i zrobiła osobne wyjście na podwórko. Inni sąsiedzi również zakupili beż problemu mieszkania. Teraz gdy Moja mama chce wykupić stał się problem.
Od roku czeka na decyzję. Słownie dostała informację, że jedna osoba nie wyraża zgody na sprzedaż. Wspólna część wspolnoty w tym mieszkaniu jest przedpokoj, który wydzierżawiamy. W ubiegłym roku był rzeczoznawca i wycenił mieszkanie. Oczywiście na dzień dzisiejszy dokumenty zniknęło i ma przyjść kolejny.
Burmistrz co chwilę odsyła nas do ZGKIM i odwrotnie. Mówią że gdy jest wspolnota to wszyscy mieszkańcy muszą wyrazić zgodę na wykup. Dziwi mnie że wcześniej mnie nikt nie pytał o zdanie. Ale przy sprzedaży wcześniej mieszkań zostałam poinformowana na piśmie że również mam możliwości wykupienia w każdej chwili.
Proszę o pomoc bo nie wiem co robić, gdzie się zgłosić.
Czy faktycznie gdy 1 osoba nie wyraża zgody to mogą nie sprzedać? Wcześniej gdy ta osoba kupowała mieszkanie to na piśmie napisala że nie będzie innym utrudniać. Z tego co widzę, to ona na nic się nie zgadza np naprawa dachu i nie tylko i wspolnota nie może nic z tego powodu zrobić. Chcę poinformować, że w tej wspólnocie jest 5 rodzin.
Pozdrawiam Bezsilna
Zacznę od początku.
Moja mama od 20 lat mieszka w mieszkaniu komunalnym od miasta. Dane mieszkanie jest na jednym piętrze z drugim mieszkaniem. Na początku był oczywiście wspólny przedpokoj aby sąsiadka mogła wejść do swojego mieszkania. Od dłuższego czasu zalozona jest wspolnota. Sąsiadka bez zgody pisemnej mojej mamy wykupiła mieszkanie i zrobiła osobne wyjście na podwórko. Inni sąsiedzi również zakupili beż problemu mieszkania. Teraz gdy Moja mama chce wykupić stał się problem.
Od roku czeka na decyzję. Słownie dostała informację, że jedna osoba nie wyraża zgody na sprzedaż. Wspólna część wspolnoty w tym mieszkaniu jest przedpokoj, który wydzierżawiamy. W ubiegłym roku był rzeczoznawca i wycenił mieszkanie. Oczywiście na dzień dzisiejszy dokumenty zniknęło i ma przyjść kolejny.
Burmistrz co chwilę odsyła nas do ZGKIM i odwrotnie. Mówią że gdy jest wspolnota to wszyscy mieszkańcy muszą wyrazić zgodę na wykup. Dziwi mnie że wcześniej mnie nikt nie pytał o zdanie. Ale przy sprzedaży wcześniej mieszkań zostałam poinformowana na piśmie że również mam możliwości wykupienia w każdej chwili.
Proszę o pomoc bo nie wiem co robić, gdzie się zgłosić.
Czy faktycznie gdy 1 osoba nie wyraża zgody to mogą nie sprzedać? Wcześniej gdy ta osoba kupowała mieszkanie to na piśmie napisala że nie będzie innym utrudniać. Z tego co widzę, to ona na nic się nie zgadza np naprawa dachu i nie tylko i wspolnota nie może nic z tego powodu zrobić. Chcę poinformować, że w tej wspólnocie jest 5 rodzin.
Pozdrawiam Bezsilna