Wspólnota Mieszkaniowa

Nie, tu wspólnota ma jak najbardziej pełne możliwości. Jest to zupełnie inna sytuacja, bo obowiązek wnoszenia przez właściciela lokalu do wspólnoty opłat z tytułu udziału w kosztach zarządu nieruchomością wspólną i kosztów lokalowych (media, śmieci) wynika z ustawy o własności lokali. Uchwała wspólnoty określająca zaliczki z tytułu tych kosztów ma więc umocowanie ustawowe. Takie umocowanie (w kc) mają również odsetki o zaległości w powyższych opłatach. W związku z tym, jeśli należność jest bezsporna, to jej zasądzenie jest w istocie formalnością.

Natomiast jakiekolwiek kary finansowe, które wspólnota określiłaby w uchwale, takiego umocowania, ani podstawy prawnej nie mają.

Źle rozumiesz.
Od niepłacących uchwalonych zaliczek wspólnota może,a nawet powinna, dług wyegzekwować.

Rozumiem. Czy w takim razie wspólnota może uchwalić uchwałę stanowiącą o opłatach za wykorzystywanie przestrzeni wspólnej do innych celów niż komunikacja? (i w związku z tym ściągać a w razie zwłoki egzekwować takie opłaty?)
Próbuję zrozumieć jak można reagować na brak wyobraźni wśród sąsiadów w kwestii przetrzymywania rzeczy w przestrzeni wspólnej, jeśli zwykłe prośby nie skutkują. Stąd mój "upór".

irenalo pisze: ↑

21-02-2019, 14:57

(...)
Od niepłacących uchwalonych zaliczek wspólnota może,a nawet powinna, dług wyegzekwować.

W ustawie jest co prawda "mogą być dochodzone", ale ja uważam, że jest to obowiązek aby "ścigać"
dłużników bo w przeciwnym wypadku byłaby to, wg. mnie, niegospodarność i krzywda dla osób
rzetelnie płacących swoje należności. (utrzymywanie pasożytów)

Art. 15.2. Należności z tytułu kosztów zarządu mogą być dochodzone w postępowaniu upominawczym, bez względu na ich wysokość.

Jak najbardziej. Nie dochodzenie tych należności jest działaniem na szkodę wspólnoty.

PanTofel pisze: ↑

21-02-2019, 15:30

(...) przetrzymywania rzeczy w przestrzeni wspólnej,(...)

Co to jest "przestrzeń wspólna"? Klatka schodowa? Strych? Korytarz piwniczny? Jeśli któreś z nich i te przetrzymywane przedmioty utrudniają przejście, to wzywaj straż pożarną