Dostęp do dokumentacji wspólnoty - projekt uchwały

[elmaz]

Pieniądze to jedna sprawa (pytanie też jak np. wyglądanie windykowanie niepłacacych właścicieli), a druga sprawa - skoro Admin tak działa w obszarze finansowym, to jak działa w innych obszarach.

Np. czy są wykonywane obowiązkowe przeglądy, albo prowadzona książka obiektu budowlanego.

Swoją drogą - jak wyglądają u Was roczne zebrania i roczne sprawozdania z prac zarządu, których elementem powinno być coroczne sprawozdanie finansowe?

[irenalo]

Wieczorem sprawdzę jeszcze raz umowę (teraz nie mam dostępu) o ile pamięć mnie nie myli jest tam napisane, że taka i taka osoba zwana dalej posiadaczem rachunku ...

To nam wiele ułatwi.

[UD3H]

Umowa bankowa.

Kod: Zaznacz cały

Umowa o rachunku bankowym

W dniu 01.01.1901 w Mieście X pomiędzy bankiem X reprezentowanym przez:

Osoba nr 1
Osoba nr 2

oraz 

Wspólnota Mieszkaniowa Nieruchomości 

z siedzibą w mieście X ul. Przykładowa 1

reprezenotwanym przez

1. Imię Nazwisko Dyrektor-Admin

zwanym dalej posiadaczem rachunku zostaje zawarta umowa następującej treści .... 

i dalej już leci wszystko standardowo

Mam jeszcze prośbę do Was odnośnie moich sąsiadów. Proszę postarajcie się o nich nie pisać jakoś negatywnie, pozostańmy przy tym że są mało świadomi. Jeszcze raz powtórzę to w porządku ludzie, nie znacie wielu szczegółów a te szczegóły powodują że nie napiszę o nich nic więcej oprócz tego że są mało świadomi. Sami przyznają, że nie znają się na tym wszystkim tak dokładnie. Moja w tym rola żeby ich dokształcić i spowodować żeby podejmowali bardziej świadome decyzje które będą nam wszystkim we wspólnocie dobrze służyły. Z tą wiedzą i świadomością jest co raz lepiej.

A adminom-krętaczo-kombinatorom na pohybel! ;)

[UD3H]

Pieniądze to jedna sprawa (pytanie też jak np. wyglądanie windykowanie niepłacacych właścicieli), a druga sprawa - skoro Admin tak działa w obszarze finansowym, to jak działa w innych obszarach.

Np. czy są wykonywane obowiązkowe przeglądy, albo prowadzona książka obiektu budowlanego.

Dla mnie na tą chwile ważne jest opanowanie konta typu czarna-dziura no i temat wody. Inne tematy będą później.

Swoją drogą - jak wyglądają u Was roczne zebrania i roczne sprawozdania z prac zarządu, których elementem powinno być coroczne sprawozdanie finansowe?

Przychodzi mało ludzi, Dyrektor-Admin emanuje fantastyczną światłością niczym gwiazda polarna i tak bajeruje że nikogo raczej nie interesuje to iż od lat nie ma u nas wykazywanego stanu środków pieniężnych funduszu remontowego. Uchyb wody na 20 - 40% a w sprawozdaniu z wody wychodzimy na plusie, zero informacji na temat tego że coś jest nie tak. A z pieniaczami wiecie sami jak jest na zebraniach.

Żartuje sobie. Prawda jest taka, że po prostu z powodu małej świadomości starszych ludzi Admin robi co chce.

[irenalo]

To jest konto wspólnoty! Masz prawo żądać od zarządu wglądu do miesięcznych wyciągów z banku.
Zarząd może w każdej chwili odciąć admina od konta. I przejac kontrolę nad finansami. Może również wypowiedziec umowę adminowi i podpisać z kimś, kto porządnie prowadzi rozrachunki.

Dla mnie na tą chwile ważne jest opanowanie konta typu czarna-dziura no i temat wody. Inne tematy będą później.

Nie zrobisz tego, bez wymiany zarządu .

Przychodzi mało ludzi, Dyrektor-Admin emanuje fantastyczną światłością niczym gwiazda polarna i tak bajeruje że nikogo raczej nie interesuje to iż od lat nie ma u nas wykazywanego stanu środków pieniężnych funduszu remontowego

Winny jest tylko zarząd! To zarząd powinien znać stan środków pieniężnych.

[elmaz]

Mam jeszcze prośbę do Was odnośnie moich sąsiadów. Proszę postarajcie się o nich nie pisać jakoś negatywnie

Mówimy głównie o członkach zarządu. I mówimy prawdę - oczywiście nie musimy, ale czy aby nie prawdę chciałeś usłyszeć na forum?

Ile jeszcze osób musi Ci powiedzieć, że oni NIE NADAJĄ SIĘ NA CZŁONKÓW ZARZĄDU. I nawet jeśli mogli się zasłaniać niewiedzą do tej pory (co nie jest żadnym tłumaczeniem, bo wiedza jak widzisz jest łatwo dostępna) - to teraz nie mają już żadnego wytłumaczenia dla braku konkretnych działań.

Ty podejmujesz walkę z administratorem - a zarząd, który powinien najpóźniej NIEZWŁOCZNIE PO UZYSKANIU ŚWIADOMOŚCI (a uzyskał ją choćby wskutek rozmowy z Tobą) podjąć działania, z Tego co piszesz nie robi NIC KONKRETNEGO, legitymizując tym samym bezprawie szubrawcy/ignoranta z administracji.

Taka jest brutalna prawda - możemy oczywiście o niej nie pisać, ale to niczego nie zmieni. Tylko małe dzieci wierzą, że jak zamkną oczy, to znikają.