FR - czyja własność?
Odp.: FR - czyja własność?
Przytocz mi akt prawny mówiący o FRelmaz pisze: stan prawny się nie zmieni
cel kwotaelmaz pisze: "konkretnie sprecyzowane" oraz co rozumiesz przez "poziom
No i tu masz CEL, o który pytasz.Zabawne jest uchwalanie zaliczek na FR, bo czym jest FR skoro to nie cel, to cel zaliczek na FR powinien być określony.Remont to coś przewidywalnego a skoro taki nie jest planowany to na na jaki cel ma ktoś wpłacać skoro go nie ma? To tak jakby wpłacać na coś czego nawet nie wiemy czy kupimy.elmaz pisze:Swoją drogą - spróbuj wziąć kredyt w banku na poważny remont (pomijam kwestię kosztów) dla wspólnoty nie posiadającej FR. Życzę Ci szczęścia, będzie Ci bardzo potrzebne...
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Schowaj odnośniki |
Odp.: FR - czyja własność?
A kredyt z czego jest spłacany? :-)kindziu pisze:Prawda jest taka że drobne remonty finansowane są na bieżąco z eksploatacji a duże remonty z kredytów a sam FR traktowany jest jako "poducha finansowa".
Co jest zabezpieczeniem kredytu?
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Schowaj odnośniki |
Odp.: FR - czyja własność?
No i tu mamy sedno sprawy.Właściciele wpłacają na FR z którego obsługiwany jest cel, czyli kredyt więc w sytuacji gdy taki cel(kredyt) nie jest planowany czym on jest? Wspomnę że kredyt udzielany jest na podstawie uchwały czyli określonego przez właścicieli celu i na podstawie tego wpłacają na FR.Jeśli cel został osiągnięty i są nadpłaty należy w drodze uchwały wyznaczyć następny cel w przeciwnym razie powinny być nadpłaty zwrócone bo sam FR nie jest celem a tylko "narzędziem finansowym". Nie podważam zasadności FR ale bezcelowe wpłacanie to jakaś pomyłka.irenalo pisze:A kredyt z czego jest spłacany? :-)
Co jest zabezpieczeniem kredytu?
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Schowaj odnośniki |
Odp.: FR - czyja własność?
Wpłacanie na FR nie jest bezcelowe. Celem jest zabezpieczenie środków na przyszłe remonty. Owszem - remont jest czymś planowanym, ale nie w perspektywie, w której gromadzi się na niego środki. Na niektóre remonty trzeba (przy rozsądnych zaliczkach) zbierać pieniądze przez wiele lat.kindziu pisze:Nie podważam zasadności FR ale bezcelowe wpłacanie to jakaś pomyłka.
Jak w tej sytuacji wyobrażasz sobie zaplanowanie np. konkretnej kwoty?
Jesteś w stanie przewidzieć w perspektywie np. 10 lat, czy najpierw Ci się posypie dach, czy odpadnie elewacja, czy może zaczną gnić fundamenty budynku?
Jedno jest pewne - po kilku (czasem kilkunastu, czasem kilkudziesięciu) latach, ZAWSZE niezbędne są grubsze remonty, na które każda rozsądna wspólnota zabezpiecza sobie pieniądze poprzez FR.
Bez FR nie otrzymasz kredytu (o jakich konkretnych kwotach chcesz rozmawiać, jeśli nie wiesz, jaka będzie np. za 5 lat wysokość kredytu czy warunki kredytowania). Poza tym - pomijając jakieś kredyty dotowane, jeśli jest możliwość wykonania remontów ze zgromadzonych środków własnych,
jest to rozwiązanie zdecydowanie tańsze.
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Schowaj odnośniki |
Odp.: FR - czyja własność?
Aktu prawnego nie ma - ale są liczne orzeczenia sądowe, w tym SN (znacznie późniejsze od tego, które cytowałeś). Temat był wielokrotnie wałkowany na naszym forum, wystarczy użyć funkcji Szukaj.kindziu pisze:Przytocz mi akt prawny mówiący o FR
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Schowaj odnośniki |
Odp.: FR - czyja własność?
Więc i sam FR niema a jest wyłącznie wolą właścicieli, a debatowanie nad nim jest bez sensu co ciekawe zajmują się tym sądy. Strach pomyśleć jak jakaś wspólnota utworzy jakiś nowy rodzaj funduszu np.FInwestycyjny na tworzenie żródeł pożytków, i dlatego uważam że powinno być to uregulowane prawnie. Nie chciałbym żeby ktoś wpadł na pomysł wpłacania zaliczek np. 100zł/m2/mies. a większość to zatwierdzi bo przecież ich stać.elmaz pisze:Aktu prawnego nie ma
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Schowaj odnośniki |