andy pisze:Mieszkam w dużej wspólnocie, więc do zarządu nieruchomością wspólną nie stosuje się kodeksu cywilnego, ale ustawę o własności lokali
Ale spór wspólnota - właściciel sąd roztrzyga na gruncie prawa cywilnego.
andy pisze:Sąsiadka mi powiedziała, że nikt, w tym sąd, nie może zmusić wspólnoty do podjęcia uchwały zezwalającej na zajęcie części dachu na wyłączność w celu montażu anteny satelitarnej
Do tego nie jest potrzebna uchwała - to jest twoje prawo, prawo do współuzytkowania części wspólnej
andy pisze:Myślisz, że mógłbym poddzierżawić im moje miejsce obok anteny satelitarnej na montaż masztu przekaźnikowego
Nie mógłbyś bez zgody wspólnoty, wyrażonej poprzez decyzję jej zarządu. Tak jak powiedziałem wspólnota może i powinna określić warunki techniczne instalacji.
andy pisze:Czy to można byłoby podciągnąć pod ten wyrok Trybunału?
Nie dałoby się - tam jest mowa o indywidualnych antenach satelitarnych, a nie o przekażnikach telefonii komórkowej
andy pisze:On twierdzi, że nie chce mojej anteny na swoim dachu
I tu tkwi właśnie istota problemu - bezinteresowna złośliwość ludzka. Zamiast pomóc sąsiadowi, a przecież tak naprawdę Twoja antena nic mu nie będzie przeszkadzała, woli Ci zrobić na złość. Skąd ja to znam...
Sugeruję następującą ścieżkę postępowania:
1. Wyślij poleconym/zanieś do Zarządu podanie o zgodę na instalację, dołącz opis instalacji, projekt. Zarządaj potwierdzenia na kopii jej przyjęcia.
2. W przypadku otrzymania odpowiedzi odmownej, poinformuj Zarząd, że wobec wydania niezgodnej z prawem odmowy, w terminie takim i takim przystąpisz do instalacji. Poproś jeszcze raz o podanie warunków technicznych, bo nie chciałbyś uszkodzić dachu.
3. Zastosuj nożyce/szlifierkę kątową do przecięcia kłódki na dach i wykonaj instalację.
4. Opcjonalnie dokonaj ubezpieczenia Twojej anteny (jest firma ubezpieczeniowa, która to zrobi)
5. Jeśli zarząd zagrozi Ci, że antenę zdemontuje, poinformuj go pisemnie o odpowiedzialności karnej za zniszczenie mienia - to, że nie masz pisemnego zezwolenia na instalację nic tu nie zmienia, zniszczenie instalacji jest przestępstwem nawet jeśli była wykonana nielegalnie, podobnie jak jest nim zniszczenie nieprawidłowo zaparkowanego samochodu.
6. Jeśli Twoja antena zostanie zdemontowana lub uszkodzona, zgłoś sprawę na Policję, sprawę o zniszczenie mienia a nie o odmowę zgody na instalację.
To jedna z możliwych i wypróbowanych procedur. Oczywiście lepiej załatwić sprawę ugodowo, ale jak widać, wciąż jest na tym świecie mnóstwo ludzi (patrz "Dzień Świra") dla których największym marzeniem jest, aby sąsiada szlag trafił :-(