Antena bez zgody wspólnoty

Czyli ustalanie granic nieruchomości oraz zakres odpowiedzialności wspólnoty i właścicieli lokali.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
andy
admininistrator
admininistrator
Posty: 3249
Rejestracja: 05-05-2006, 13:56

Odp.: Antena bez zgody wspólnoty

#7 Post autor: andy » 04-02-2009, 02:01

Dijkstra pisze:Wspólnota nie może zabronić Ci montażu anteny na dachu - taki zakaz jest sprzeczny z prawem.
W razie kategorycznej odmowy, możesz podać wspólnotę do sądu i na 100 % wygrasz.
Proszę o wskazanie przepisów, na które powinienem powołać się w pozwie przeciwko wspólnocie o wyrażenie zgody na montaż anteny na dachu, aby wygrać w 100%. Czy typ dachu oraz rodzaj budynku ma w tym przypadku jakieś znaczenie? Czy w trakcie procesu mogę zrezygnować z anteny satelitarnej na rzecz telewizji kablowej doprowadzonej do mojego mieszkania na koszt wspólnoty?

Link:
BBcode:
HTML:
Schowaj odnośniki
Pokaż odnośniki do wpisu

Dijkstra
.
.
Posty: 3
Rejestracja: 17-11-2008, 23:44

Odp.: Antena bez zgody wspólnoty

#8 Post autor: Dijkstra » 04-02-2009, 16:00

Musiałbym pogrzebać w szufladzie w celu odnalezienia stosownych dokumentów, a nie bardzo mam na to w tej chwili czas, zatem w największym skrócie:

1. Kodeks cywilny - jesteś współwłaścicielem dachu i masz prawo do korzystania ze swojej własności, oczywiście w porozumieniu z innymi współwłaścicielami, ale nie jest tak, że jak się inni wpółwłaściciele zmówią , to mogą Ci to uniemożliwić - po to jest sąd, aby roztrzygać takie sprawy.

2. Prawo lokalowe - jako właściciel lub najemca masz prawo doprowadzić do lokalu takie media, jakie Ci są potrzebne i właściciel (zarządca) nie może Ci tego uniemożliwić. Jeśli zabrania montażu anteny, to w zamian musi na własny koszt doprowadzić Ci do lokalu sygnał danej sieci.

3. Prawo europejskie, artykuł o powszechnym dostępie do informacji, precedens bodajże z roku 2001, obywatel Francji wygrał proces, która to wygrana miała wpływ na orzecznictwo w całej UE. Krótko mówiąc, jeśli sądy krajowe zawiodą, przed Trybunałem Europejskim masz wygraną jak w banku.

Jednakże nie sądzę, abyś musiał pisać aż do Strassburga – temat mnie akurat interesuje, śledzę na bieżąco orzecznictwo krajowe w tej kwestii i zapadające wyroki są wyjątkowo zgodne – na korzyść lokatora. Jeśli na dodatek lokator jest krótkofalowcem i członkiem PZK, to otrzymuje od Związku doświadczonego prawnika i do pewnej kwoty zwrot poniesionych kosztów sądowych.

Podsumowując – budynek jest dla ludzi a nie odwrotnie. Jeśli ktoś ma taką potrzebę a zarazem gwarantuje, że nie uszkodzi dachu a gdyby uszkodził, to naprawi lub pokryje koszty, to nie ma podstaw (poza widzimisię Zarządu), aby mu tego zabronić. A czasy, kiedy czyjeś widzimisię mogło bezpodstawnie ograniczać prawa jednostki, dość dawno minęły, przynajmniej u nas.

Link:
BBcode:
HTML:
Schowaj odnośniki
Pokaż odnośniki do wpisu

Awatar użytkownika
andy
admininistrator
admininistrator
Posty: 3249
Rejestracja: 05-05-2006, 13:56

Odp.: Antena bez zgody wspólnoty

#9 Post autor: andy » 04-02-2009, 16:44

Dijkstra pisze:1. Kodeks cywilny - jesteś współwłaścicielem dachu i masz prawo do korzystania ze swojej własności, oczywiście w porozumieniu z innymi współwłaścicielami, ale nie jest tak, że jak się inni wpółwłaściciele zmówią , to mogą Ci to uniemożliwić - po to jest sąd, aby roztrzygać takie sprawy.
Mieszkam w dużej wspólnocie, więc do zarządu nieruchomością wspólną nie stosuje się kodeksu cywilnego, ale ustawę o własności lokali. Sąsiadka mi powiedziała, że nikt, w tym sąd, nie może zmusić wspólnoty do podjęcia uchwały zezwalającej na zajęcie części dachu na wyłączność w celu montażu anteny satelitarnej. Może nie miała racji? Znalazłem w ustawie możliwość zaskarżenia podjętej uchwały wspólnoty, ale nic tam nie pisze co robić, gdy wspólnota nie chce podjąć uchwały.
Dijkstra pisze:2. Prawo lokalowe - jako właściciel lub najemca masz prawo doprowadzić do lokalu takie media, jakie Ci są potrzebne i właściciel (zarządca) nie może Ci tego uniemożliwić.
Jestem właścicielem lokalu i prawo lokalowe nie ma tu zastosowania. Zastanawiam się czy gdyby mój kuzyn wynajął ode mnie mieszkanie, to mógłby w oparciu o prawo lokalowe żądać poprowadzenia przyłącza medium z pobliskiego browaru?
Dijkstra pisze:3. Prawo europejskie, artykuł o powszechnym dostępie do informacji, precedens bodajże z roku 2001, obywatel Francji wygrał proces, która to wygrana miała wpływ na orzecznictwo w całej UE. Krótko mówiąc, jeśli sądy krajowe zawiodą, przed Trybunałem Europejskim masz wygraną jak w banku.
Znasz może adres tej francuskiej wspólnoty mieszkaniowej, to do nich napiszę i poproszę o przesłanie dokumentacji procesu.
Dijkstra pisze: Jeśli na dodatek lokator jest krótkofalowcem i członkiem PZK, to otrzymuje od Związku doświadczonego prawnika i do pewnej kwoty zwrot poniesionych kosztów sądowych.
Nie jestem krótkofalowcem, ale znajoma pracuje u jednego z operatorów sieci komórkowej. Myślisz, że mógłbym poddzierżawić im moje miejsce obok anteny satelitarnej na montaż masztu przekaźnikowego? To by dopiero była kasa, a przecież mogę powiedzieć, że słaby zasięg komórki ogranicza moje prawo do swobodnego komunikowania się. Czy to można byłoby podciągnąć pod ten wyrok Trybunału?
Dijkstra pisze:A czasy, kiedy czyjeś widzimisię mogło bezpodstawnie ograniczać prawa jednostki, dość dawno minęły, przynajmniej u nas.
To samo mi powiedział sąsiad, gdy do niego poszedłem po podpis pod petycją do zarządu w sprawie anteny satelitarnej. On twierdzi, że nie chce mojej anteny na swoim dachu i jego moje widzimisię go nie interesuje. Co robić w tej sytuacji?

Podrzuć mi jakieś konkretne przepisy, bo nie chcę wydawać kasy na tych krwiopijców prawników.

Link:
BBcode:
HTML:
Schowaj odnośniki
Pokaż odnośniki do wpisu

Dijkstra
.
.
Posty: 3
Rejestracja: 17-11-2008, 23:44

Odp.: Antena bez zgody wspólnoty

#10 Post autor: Dijkstra » 04-02-2009, 23:48

andy pisze:Mieszkam w dużej wspólnocie, więc do zarządu nieruchomością wspólną nie stosuje się kodeksu cywilnego, ale ustawę o własności lokali
Ale spór wspólnota - właściciel sąd roztrzyga na gruncie prawa cywilnego.
andy pisze:Sąsiadka mi powiedziała, że nikt, w tym sąd, nie może zmusić wspólnoty do podjęcia uchwały zezwalającej na zajęcie części dachu na wyłączność w celu montażu anteny satelitarnej
Do tego nie jest potrzebna uchwała - to jest twoje prawo, prawo do współuzytkowania części wspólnej
andy pisze:Myślisz, że mógłbym poddzierżawić im moje miejsce obok anteny satelitarnej na montaż masztu przekaźnikowego
Nie mógłbyś bez zgody wspólnoty, wyrażonej poprzez decyzję jej zarządu. Tak jak powiedziałem wspólnota może i powinna określić warunki techniczne instalacji.
andy pisze:Czy to można byłoby podciągnąć pod ten wyrok Trybunału?
Nie dałoby się - tam jest mowa o indywidualnych antenach satelitarnych, a nie o przekażnikach telefonii komórkowej
andy pisze:On twierdzi, że nie chce mojej anteny na swoim dachu
I tu tkwi właśnie istota problemu - bezinteresowna złośliwość ludzka. Zamiast pomóc sąsiadowi, a przecież tak naprawdę Twoja antena nic mu nie będzie przeszkadzała, woli Ci zrobić na złość. Skąd ja to znam...

Sugeruję następującą ścieżkę postępowania:

1. Wyślij poleconym/zanieś do Zarządu podanie o zgodę na instalację, dołącz opis instalacji, projekt. Zarządaj potwierdzenia na kopii jej przyjęcia.

2. W przypadku otrzymania odpowiedzi odmownej, poinformuj Zarząd, że wobec wydania niezgodnej z prawem odmowy, w terminie takim i takim przystąpisz do instalacji. Poproś jeszcze raz o podanie warunków technicznych, bo nie chciałbyś uszkodzić dachu.

3. Zastosuj nożyce/szlifierkę kątową do przecięcia kłódki na dach i wykonaj instalację.

4. Opcjonalnie dokonaj ubezpieczenia Twojej anteny (jest firma ubezpieczeniowa, która to zrobi)

5. Jeśli zarząd zagrozi Ci, że antenę zdemontuje, poinformuj go pisemnie o odpowiedzialności karnej za zniszczenie mienia - to, że nie masz pisemnego zezwolenia na instalację nic tu nie zmienia, zniszczenie instalacji jest przestępstwem nawet jeśli była wykonana nielegalnie, podobnie jak jest nim zniszczenie nieprawidłowo zaparkowanego samochodu.

6. Jeśli Twoja antena zostanie zdemontowana lub uszkodzona, zgłoś sprawę na Policję, sprawę o zniszczenie mienia a nie o odmowę zgody na instalację.

To jedna z możliwych i wypróbowanych procedur. Oczywiście lepiej załatwić sprawę ugodowo, ale jak widać, wciąż jest na tym świecie mnóstwo ludzi (patrz "Dzień Świra") dla których największym marzeniem jest, aby sąsiada szlag trafił :-(

Link:
BBcode:
HTML:
Schowaj odnośniki
Pokaż odnośniki do wpisu

Awatar użytkownika
andy
admininistrator
admininistrator
Posty: 3249
Rejestracja: 05-05-2006, 13:56

Odp.: Antena bez zgody wspólnoty

#11 Post autor: andy » 05-02-2009, 01:39

Dijkstra pisze:Sugeruję następującą ścieżkę postępowania:
1. Wyślij poleconym/zanieś do Zarządu podanie o zgodę na instalację
2. W przypadku otrzymania odpowiedzi odmownej, poinformuj Zarząd, że wobec wydania niezgodnej z prawem odmowy, w terminie takim i takim przystąpisz do instalacji.
3. Zastosuj nożyce/szlifierkę kątową do przecięcia kłódki na dach i wykonaj instalację.
Po co mam prosić zarząd o wyrażenie zgody, skoro odmowa jest niezgodna z prawem? Chyba zacznę od razu od punktu 3, ale nie mam szlifierki kątowej. Szwagier ma spawarkę, to najpierw rozprujemy kłódkę, a po zainstalowaniu anteny zaspawamy właz.

Link:
BBcode:
HTML:
Schowaj odnośniki
Pokaż odnośniki do wpisu

Haneczka
.
.
Posty: 2157
Rejestracja: 26-04-2007, 18:07

Odp.: Antena bez zgody wspólnoty

#12 Post autor: Haneczka » 05-02-2009, 14:27

andy pisze:Po co mam prosić zarząd o wyrażenie zgody, skoro odmowa jest niezgodna z prawem? Chyba zacznę od razu od punktu 3, ale nie mam szlifierki kątowej. Szwagier ma spawarkę, to najpierw rozprujemy kłódkę, a po zainstalowaniu anteny zaspawamy właz.
andy, litości!!! Błagam i proszę, przeniknij ten problem.

Wszystkich proszę o zainteresowanie.

Bronię krótkofalowców. Tak pięknie, niedawno mówiliśmy o tym, że większość nie może deptać praw mniejszości……

Dlaczego tak szybko wszyscy zapominają o roli krótkofalowców w stanach klęsk żywiołowych? Ostatnie przykłady to: tsunami 2004 r , a u nas w Polsce powódź z 1997 r, gdzie pomoc niosło kilkuset krótkofalowców.
Kiedy łączność „profesjonalna” siadła, ich radia okazały się bezcenne.
Na opolszczyźnie przez tydzień czasu, dzięki nim, władze wojewódzkie miały łączność z władzami lokalnymi i mogły organizować pomoc ratunkową. We Wrocławiu było podobnie… Dlaczego, o tym mamy nie pamiętać?
Krótkofalowcy, to radiowa elita. Muszą mieć pozwolenia i certyfikaty honorowane w krajach, które respektują Rekomendację CEPT T/R 61-01 , ale te uzyskują po zdaniu złożonego egzaminu, zgodnego z wymaganiami Międzynarodowego Związku Telekomunikacyjnego (ITU).
Proszę ich nie mylić z innymi z nieprofesjonalnymi użytkownikami eteru, którzy pracują na pasmach niewymagających żadnych zezwoleń, czyli CB-radio.

Wspólnota nie ma prawa nie wyrazić zgody na montaż anteny na dachu, ale trzeba mieć zgodę wspólnoty, ponieważ dach jest częścią wspólną i należy ustalić miejsce oraz warunki montażu takiej anteny na dachu.
Przykłady:
Wyrok Sądu Rejonowego w Zgorzelcu, nakazujący umożliwienie postawienia anteny krótkofalarskiej na dachu budynku należacego do jednej ze wspólnot mieszkaniowych. (Świat Radio, listopad 2004)
Sąd Okręgowy w Opolu wstrzymał wykonanie uchwały wspólnoty mieszkaniowej nakazującej demontaż zainstalowanych anten ( Świat Radio, listopad 2004).

Podaję kilka informacji do przemyślenia:

1. Opinia prawna.
http://pzk.katowice.pl/download/opinia% ... 0anten.doc

2. W Google można znaleźć opinię mgr Doroty Zielińskiej, Radcy Prawnego PZK, dotyczącą postępowania w spawach antenowych we wspólnotach mieszkaniowych. (wystarczy wpisać: postępowanie w sprawach antenowych)

3. http://www.forumprawne.info/t8758_wspol ... tarna.html

4.
http://www.nettax.pl/dzienniki/duuokik/ ... poz.59.htm

http://www.forum.prawnikow.pl/archiwum/topics5/5632.htm

5. Art. 140 Prawa Telekomunikacyjnego.
Ostatnio zmieniony 05-02-2009, 14:51 przez Haneczka, łącznie zmieniany 2 razy.

Link:
BBcode:
HTML:
Schowaj odnośniki
Pokaż odnośniki do wpisu

ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post

Wróć do „Nieruchomość wspólna”